“Broadway’owy sekret dla rodziny”

Koleżanka z Polski kupiła 2 bilety na Broadway’owy musical pt. „Mamma Mia” dla swojej koleżanki. Prezent. Użyła mojego amerykańskiego adresu, żeby zrealizować zamówienie, więc zauważyłam, ile zapłaciła za pośrednictwo portalu.

Zaniemówiłam. www.Broadway.com kasuje za każdy kupiony przez nich bilet aż od 20-40 dolarów.
Skandalicznie dużo!

Najtaniej jest pójść do kasy teatru i dokonać zakupu.
Ale mało kto ma na to czas, albo mieszka poza Nowym Jorkiem.

Jest jednak przyzwoite źródło portalowe: www.telecharge.com
Tam płaci się 7.5 dol. ekstra za bilet.

Właśnie skorzystaliśmy z tego portalu, żeby kupić bilety na „Upiora w Operze”.
Wczoraj byliśmy na przedstawieniu.

Czy jest ono dla dzieci? Nie za dramatyczne? „Upiór w Operze”, według różnych przewodników, znajduje się w kategorii „przyjazny dzieciom”. Z zastrzeżeniem, że maluchy do 4 roku życia nie będą wpuszczane do teatru.

Jest jedna bardzo mocna scena, z wisielcem. Trzeba było zamknąć oczy.
Piękna muzyka, głosy artystów i inscenizacja, robią wielkie wrażenie na obu córkach.
„Upiór w Operze” to opowieść o młodej sopranistce, Christine, która stała się obsesją człowieka ze zdeformowaną twarzą, zamieszkującego w operze.

Czy moim zdaniem, warto zabrać dzieci, na to przedstawienie? Dlaczego nie?
W teatrze, gdzie znajduje się 1700 miejsc, widziałam bardzo dużo dzieci w wieku zbliżonym do moich córek i starszych.

Ale nastęnym razem wybierzemy się na The Lion King, coś lżejszego w odbiorze.

Danusia Świątek