Muszę koniecznie być na Moście Kościuszki!
Most Kościuszki w Nowym Jorku
Gdy w Nowym Jorku po raz pierwszy pojawiła się moja koleżanka z Polski na kilka dni, za najważniejszy element zwiedzania miasta uznała Most Brooklyński. „Muszę tam być! Muszę tam pospacerować” – powtarzała. – „To bardzo ważne dla mnie, bo widziałam go w wielu filmach. O tym marzyłam całe życie (czyli 40 lat)”. Wspomniałam jej o Moście Kościuszki. Ale od razu pomyślałam – to żadna atrakcja!
Obecnie 75-letni Kościuszko, łączący Brooklyn z Queensem, jest już stary i rozpada się, a jazda po nim straszy wszystkich kierowców, nie tylko mnie. Korki poranne i wieczorne są upiorne. 160 tys. samochodów przejeżdża po nim każdego dnia. Dziennik „Daily News” podał, że kierowcy na tym moście, który ma 1835 m długości, dodatkowo spędzają 1521 godzin rocznie. Oczywiście z przymusu, a nie z wyboru, bo na moście nie można spacerować i podziwiać widoków na miasto, ani jeździć rowerem. Ale ma to się zmienić i jest realna szansa, że za 5 lat, może zabiorę koleżankę na spacer po Kościuszce. A setki tysięcy kierowców przestanie most przeklinać. Kościuszko zyskał przydomek „The Ugly Bridge”, bo traci się na nim czas i Amerykanie nie mogą wymówić jego nazwy. Pierwszą przyczynę rozumiem, a na drugą nie zwracam uwagi. Chociaż przy okazji budowy nowego mostu może przyjdzie pomysł na nową jego nazwę? Opluwanie mostu odbywa się na razie na różnych portalach społecznościowych i nic nie wiadomo na temat petycji w sprawie nowej nazwy.
Chociaż Most Kościuszki nie jest ani mostem łatwym do przekroczenia, ani zachwycającym architektonicznie, to jednak czuję do niego pewien sentyment. Gdy pierwszy zobaczyłam most, pomyślałam – jaki miły polski akcent w tym amerykańskim molochu. Potem z mężem wzięliśmy aparat fotograficzny i przy pierwszej nadarzającej się okazji, poszliśmy go sfotografować. Zdjęcia gdzieś się zapodziały, ale w pamięci pozostała atmosfera tego wypadu pod Kościuszkę.
Gdy teraz przeglądam plany budowy nowego Kościuszki (stary zostanie rozebrany) marzę o naszym rodzinnym spacerze na moście. Departament do spraw Transportu w Nowym Jorku zamieścił nawet na portalu www.dot.ny.gov/kbridge informację po polsku, dotyczącą tego projektu. Widzę most w przyszłości, który ma konstrukcję podwieszoną, po trzy pasy ruchu w dwóch kierunkach. Ścieżkę spacerowo-rowerową. Park w okolicach mostu. Nowy krajobraz. Nowe życie mostu, na które wygospodarowano $555 mln z Federalnego Zarządu Autostrad i programu gubernatora Andrew M. Cuomo „New York Works”, którego celem jest stworzenie nowych miejsc pracy.
Nowy projekt Mostu Kościuszki
Może pewnego dnia usłyszę „Muszę koniecznie być na Moście Kościuszki!”.
Danuta Świątek
Zdjęcia: www.dot.ny.gov
Leave a Reply